W styczniu informowaliśmy, że naczelnik jednego z najważniejszych wydziałów nowotomyskiego ratusza – Tomasz Słupiński, złożył wypowiedzenie. To oznacza, że w urzędzie pracuje do końca marca, a potem odchodzi. Słupiński komentował wówczas, że powodem decyzji są względy osobiste i to, że chciałby się rozwijać. – Praca w instytucji publicznej była dla mnie wezwaniem, któremu starałem się sprostać – podkreślał naczelnik.
Teraz okazuje się, że z końcem lutego wypowiedzenie złożył też zastępca Słupińskiego – Damian Pyliński. – Potwierdzam – mówi w rozmowie z naszym portalem, ale szerzej sprawy komentować nie chce. Wiadomo jednak, że jego decyzja oznacza, że wydział infrastruktury nie będzie mieć za chwilę żadnego kierownika. Z dwóch ogłoszonych konkursów nie wynika bowiem, by burmistrz szukał szefa. W pierwszym ogłoszeniu czytamy, że poszukiwany jest urzędnik ds. inwestycji, w drugim, że potrzebna jest osoba ds. dróg, oświetlenia i małej architektury.
– Praca w urzędzie miejskim nie jest obowiązkiem. Nikogo nie powinna dziwić rezygnacja z niej – komentowała w styczniu rezygnację Tomasza Słupińskiego wiceburmistrz. Adrianna Zielińska.
ŁR