Browar w Grodzisku Wielkopolskim kontynuuje swoją działalność. Aleksandra Grygiel, kierowniczka Browaru, wyjaśnia, że podjęte zostały działania, których celem jest zapewnienie bezpieczeństwa pracownikom. – Zatrudniamy niewielką ilość osób i specyfika produkcji pozwala na organizację pracy w ten sposób, by między pracownikami był zachowany odpowiedni dystans – tłumaczy Grygiel. Podkreśla, że zakład kupił środki ochrony indywidualne: maseczki jedno i wielorazowe, płyny do dezynfekcji rąk i rękawice ochronne. Częściej sprzątane i dezynfekowane są również pomieszczenia. – Maksymalnie ograniczyliśmy ponadto kontakty z osobami niepracującymi w browarze, zrezygnowaliśmy z wizyt przedstawicieli dostawców i wielu firm zewnętrznych – zaznacza Aleksandra Grygiel.
Browar w Grodzisku wyszedł również naprzeciw lokalom gastronomicznym, które na skutek prowadzonych obostrzeń musiały wstrzymać swoją działalność oraz zostały ze znacznymi zapasami piwa beczkowego. Jako wyraz wsparcia dla swoich klientów zakład odbiera od restauratorów, na własny koszt, niesprzedane piwo i rozlicza wartość zakupionego towaru.
– Liczymy, że chociaż w ten sposób pomożemy przetrwać ten ciężki czas naszym klientom – tłumaczy kierowniczka Browaru.
RED
Zdjęcie archiwalne, nadesłane. Nie było wykonywane w czasie epidemii.