Do zdarzenia doszło w niedzielę (26.04.) tuż przed północą. Na miejsce zostały wezwane dwie jednostki ratowniczo-gaśnicze: OSP Lwówek oraz OSP Posadowa. Po przyjeździe służb auto stało całe w ogniu. Na szczęście akcja strażaków nie trwała długo. Samochód udało się szybko ugasić.
– Niestety zostało doszczętnie spalone – informuje nas Andrzej Łaciński, oficer prasowy PSP w Nowym Tomyślu.
Przyczyna pożaru nie jest znana. Sprawą zajmie się policja.
RED
Fot. JRG Nowy Tomyśl