Od jutra (1.04.), w związku z nowymi obostrzeniami wprowadzonymi przez rząd, na ulicach pojawi się więcej policyjnych patroli. – Będziemy bezwzględnie egzekwować obowiązujące przepisy z troską o zdrowie Polaków, sprawdzając czy nasze przemieszczanie się rzeczywiście związane jest z ważnymi potrzebami życiowymi, czy rzeczywiście jedziemy czy wracamy z zakładu pracy lub wracamy z apteki – mówi komisarz Kamil Sikorski z policji w Grodzisku.
Komisarz podkreśla, że w tych miejscach, gdzie zwyczajowo gromadziły się osoby, zwłaszcza młodzież, będą wystawione stałe posterunki, aby nadzorować realizacje nowych obostrzeń. Policja w całym kraju przez ten czas będzie stosować niecodzienne metody jak nadzór miejsc grupowania się ludzi przy wykorzystaniu dronów, patroli konnych, patroli wodnych czy ze śmigłowca.
– Osoby poddane kwarantannie będziemy kontrolować w wybranych przez nas porach, bez zapowiedzi, nie tyle już codziennie każdą osobę, co wyrywkowo, ale nawet kilka razy dziennie te same rodziny. Osoby łamiące obostrzenia muszą liczyć się z surowymi konsekwencjami, wysokimi grzywnami – zaznacza Sikorski.
Dodaje, że równocześnie policja musi zadbać o zdrowie funkcjonariuszy, którzy będą na bieżąco wyposażani w środki ochronne, a czynności będą wykonywali z osobami w miarę możliwości z bezpiecznych odległości. – Prosimy i apelujemy o pozostanie w swoich miejscach zamieszkania. To bardzo ważne w tym trudnym dla nas wszystkich czasie – podkreśla komisarz z grodziskiej policji.
RED
Na zdjęciu zastępca komendanta grodziskiej policji podkom. Artur Ratajczak.