Dziś (26.01.) testy potwierdziły pozytywne wyniki badań u 19 kleryków i dwóch profesorów z Wyższego Seminarium Duchownego w Obrze. Jak mówi ojciec Sebastian Łuszczki, superior obrzańskiego seminarium, wszyscy chorzy czują się dość dobrze. – Mają objawy grypowe, lekką gorączkę. Na dziś, a jest to dopiero pierwszy dzień po zdiagnozowaniu choroby, mogę powiedzieć, że przechodzą ją lekko – wyjaśnia.
Ojciec Sebastian podkreśla, że chorzy są odizolowani w swoich pokojach. Nikt nie opuszcza terenu seminarium, i nikt nie ma tam obecnie wstępu. Dla bezpieczeństwa odizolowani zostali także księża – wykładowcy zaawansowani wiekiem i znajdujący się w grupie podwyższonego ryzyka. – Wszyscy dookoła chorują, więc i u nas wirus się pojawił – mówi. – Lekarze mówią, że za około 10 dni wszyscy powinni wyzdrowieć. Trzeba być dobrej myśli – dodaje.
Dziś testy na obecność Sars-CoV-2 wykonali cywilni pracownicy gospodarczy seminarium, którzy mogli mieć kontakt z zakażonymi klerykami i wykładowcami.
EI
foto ilustracyjne