W czwartek (7.01.) na komendę w Wolsztynie zgłosili się dwaj mężczyźni. Pierwszy chciał kupić przez internet telefon i w połowie grudnia wpłacił 150 zł zaliczki. Ale urządzenia do tej pory nie dostał. Tego samego dnia zgłosił się inny mężczyzna, tym razem sprzedawca, który stracił na transakcji w internecie. Sprzedawał buty o wartości 1 tys. 220 zł.
– Klient przedstawił dowód wpłaty, a właściciel wysłał buty, ale pieniądze nie dotarły – relacjonuje asp. sztab. Wojciech Adamczyk, oficer prasowy wolsztyńskiej policji. Przyznaje, że tego typu sprawy są trudne, bo oszuści często korzystają z fałszywych kont i trudno do nich dotrzeć.
W obydwu sprawach trwają postępowania. Nie ma jednak pewności, że zakończą się sukcesem.
JP