Gminna Spółdzielnia „Samopomoc Chłopska” w Wielichowie już od kilku dni przygotowuje się do świąt wielkanocnych. W masarni trwa produkcja białej kiełbasy i soczystych szynek, a w piekarni już pachną kolorowe mazurki i czekoladowe baby.
Wyroby GS z Wielichowa cieszą się dużym powodzeniem. Co tydzień do masarni trafiają świeże półtusze z lokalnych ubojni, a w 2004 roku pomieszczenia masarnicze zostały gruntownie wyremontowane i przystosowane do obowiązujących przepisów.
– Dbamy o to, by nasze produkty były przygotowywane w sposób najbardziej naturalny – podkreśla prezes spółdzielni Władysław Krzyczyński. – Mięso jest świeże, wędliny aromatyczne, a nasze ciasta pieczone np. z użyciem masła. Wystrzegamy się sztucznych dodatków – zaznacza prezes. Przyznaje też, że maleje sprzedaż pieczywa, bo powstało dużo piekarni, które wysyłają na wsie samochody, z których można kupić chleb. Zaznacza jednak, że dużym powodzeniem cieszą się wypieki cukiernicze spółdzielni, chwalone przez klientów za naturalność. – Dlatego polecamy je na święta! – uśmiecha się Władysław Krzyczyński.
AS