Wolsztyńscy strażacy pojechali dzisiaj (1.10.) do usuwania plamy oleju w Kiełpinach, a później na drodze między Kaszczorem a Wieleniem. Około godz. 11.30 na miejsce pojechali strażacy z Wolsztyna oraz druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej z Moch i Kaszczoru.
– Na miejscu okazało się, że plama ma około 500 mkw. i rozchodzi się w różnych kierunkach. Dlatego na miejsce wysłaliśmy jeszcze dwie jednostki – OSP Świętno i OSP Przemęt. Trwają działania na miejscu – mówi oficer prasowy wolsztyńskich strażaków Waldemar Wielgosz.
Tego typu interwencje często zdarzają się jesienią, kiedy jezdnia jest mokra i plamy są bardziej widoczne. Strażacy do ich usuwania używają dwóch rodzajów substancji, w zależności od ich właściwości chemicznych.
– Plamy na drodze mogą stanowić realne zagrożenie. Pojazdy mogą łatwo stracić przyczepność, a to może być przyczyną kolizji czy wypadków – mówi Wielgosz. Podkreśla, żeby – jeśli zauważymy plamę – zawiadomić odpowiednie służby. Strażacy nie bagatelizują takich spraw i interweniują.
JP
Fot. ilustracyjne