Jutro (22.09.) w Nowej Dąbrowie, koło sali wiejskiej odbędzie się spotkanie rolników z posłem Polskiego Stronnictwa Ludowego – Krzysztofem Paszykiem, które dotyczyć będzie przetargu, który terenowy oddział Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa w Poznaniu rozpisał na dzierżawę gruntów popegeerowskich gruntów w Starej Dąbrowie.
Przedmiotem dzierżawy jest zabudowana nieruchomość rolna wchodząca w skład Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa, która wraz z innymi składnikami mienia tworzy nierozerwalną, zorganizowaną całość gospodarczą, której podział byłby nieuzasadniony ekonomicznie. KOWR nazywa to „Ośrodkiem Produkcji Rolniczej Stara Dąbrowa”.
Nieruchomość obejmuje ok. 423, 22 ha gruntów w obrębach Stara Dąbrowa i Gościeszyn i jest oznaczona w ewidencji gruntów i budynków jako 12 działek. Rolnicy są zbulwersowani zamiarem wydzierżawienia wszystkich jako jednej całości. Cena wywoławcza rocznego czynszu dzierżawy to 2 tys. 870 dt czyli blisko 220 tys. zł.
– Zostałem poproszony o reprezentowanie naszych rolników – zaznacza sołtys Nowej Dąbrowy, Ireneusz Janik. – Rolnicy domagają się wyjaśnienia, dlaczego nieruchomość została przeznaczona do dzierżawy w całości, a nie, jak to miało miejsce w Błocku czy Gościeszynie, jako poszczególne działki, co umożliwiłoby przystąpienie im do przetargów. – W obecnej sytuacji żadnego z miejscowych rolników nie stać nawet na wadium – podkreśla Ireneusz Janik.
– To skandal! – mówi poseł Krzysztof Paszyk (PSL). – Dyrektor Bogdan Fleming wielokrotnie zapewniał, że rozumie potrzeby gospodarstw rodzinnych, a te decyzje temu przeczą. Rolnicy chcą się rozwijać, ale areału jest niesamowicie mało, a taka okazja zostaje zaprzepaszczona – wyjaśnia, że w ubiegłym tygodniu wystosował w tej sprawie pismo, w którym podkreśla, że wszelkie procedury powinny działać tak, aby wspierać gospodarstwa rodzinne. – Może wspólnymi siłami coś osiągniemy – dodaje.
EI