Restauracja Fragola poinformowała o wynikach badań u swoich pracowników. Zdecydowała się je zrobić po tym, kiedy u jednego z kelnerów wykryto koronawirusa. Fragola podaje, że wszyscy kucharze mają wyniki negatywne, podobnie jak trzech kelnerów, u których testy zrobiono w ten weekend. Właściciele lokalu również są zdrowi.
– Obecność wirusa wykazało badanie u jednej z kelnerek. Źródło zakażenia wirusem u kelnerki jest takie samo jak źródło u kelnera. Pracowała ona 17 i 18 sierpnia, czy w te same dni, co kelner, u którego w pierwszej kolejności wykryto wirusa. Zarówno kelner, jak i kelnerka czują się dobrze. Bardzo nas to cieszy – podkreślają właściciele restauracji. Informują ponadto, że cała załoga miała ze sobą bliski i bezpośredni kontakt, a mimo tego nie doszło do ekspansji wirusa na terenie restauracji, dzięki wzmożonym środkom ostrożności wprowadzonym przez nas na czas epidemii.
Właściciele restauracji apelują także do osób, które czytają opublikowaną przez nich informację. – Prosimy część osób o zaprzestanie przerzucania się fałszywymi informacjami, insynuacjami i obarczaniem winą osób chorych, które zostały zarażone wbrew swojej woli. Nikt z kilkunastu osób w Opalenicy nie prosił się o zakażenie. Nikogo nie obarczamy winą – zaznaczają szefowie Fragoli.
– W naszej opinii ryzyko zakażenia jest w każdym miejscu Świata takie samo, czy idąc z zakupami w Galerii Poznania, czy idą z ziemniaczkami w Biedronce na Konopnickiej, czy wyjeżdżając na wakacje do Rewala, czy wyjeżdżając poza granice Polski. Wynosi ono 50 proc, rozumiemy przez to, że albo jednostka się zarazi albo nie.Jako właściciele lokalu, który wstrzymał prace przez COVID-19 polecamy każdemu wzięcie 10 głębokich oddechów dla uspokojenia. Jeszcze będzie normalnie. Za to trzymamy kciuki, a wszystkim czytającym życzymy dużo zdrowia – podkreślają właściciele restauracji.
Dziękują też wszystkim za wyrozumiałość i informują, że w niedługim czasie, po przeprowadzeniu ponownie generalnej dezynfekcji lokalu oraz terenu wokół restauracji, poinformują o otwarciu i warunkach funkcjonowania lokalu. – Jednego jesteśmy pewni, znacznie zostaną zaostrzone środki ostrożności w związku z wejściem na teren restauracji – zaznaczają na koniec.
opr. ŁR