W czwartek na osiedlu Batorego ustawiono trzy nowe ławki, których zakup kosztował około 1 tys. 350 zł. Jak mówi nam Krzysztof Grzelak, wiceprezes nowotomyskiej spółdzielni, w większości przypadków takie inwestycje są konsultowane z mieszkańcami. Chodzi o to, że niektóre ławki niekoniecznie służą seniorom, a grupom młodzieży, która siedzi na nich do późnych godzin, co przeszkadza lokatorom mieszkań. Dlatego, jak mówi wiceprezes, czasami ławki są przestawiane dalej od bloków. Krzysztof Grzelak dodaje, że mieszkańcy mogą zgłaszać swoje uwagi do spółdzielni, jak również wnioskować o ustawianie nowych ławek.
ŁR