W Wolsztynie na ulicy Fabrycznej doszło dziś do karambolu z udziałem trzech pojazdów. Jakby tego było, w korku utknął samochód z kilkuletnim chłopcem, którego tata wiózł do szpitala z powodu użądlenia dziecka przez owady. Ratownicy udzielili chłopcu pomocy na miejscu, a chłopcu nic nie zagraża.
Wracając do samego zdarzenia, uczestniczyły w nim trzy samochody osobowe, którymi podróżowało pięć osób. Najbardziej poszkodowana była kobieta. Trafiła do szpitala, ale nie odniosła poważniejszych obrażeń. Policjanci ustalają, kto był winien kolizji. Doszło do niej prawdopodobnie z powodu niezachowania bezpiecznej odległości od poprzedzającego pojazdu.
JP