Ogień w jednym z budynków w Wytomyślu wybuchł z poniedziałku na wtorek (29/30.06.). Palił się m.in. tapczan i wózek piwnicy, a klatka schodowa budynku była mocno zadymiona. Mieszkańcy sami ewakuowali się z budynku, a trzy zastępy strażaków przystąpiły do działań. – Akcja trwała półtorej godziny – mówi nam mł. ogn. Marcin Kozica z PSP w Nowym Tomyślu. Teraz policja zatrzymała mężczyznę, który może mieć związek z pożarem. – Trwa postępowanie, więcej szczegółów będziemy znali za kilka dni – informuje nas mł. asp. Joanna Jerzewska z komendy w Nowym Tomyślu.
JP
Zdjęcie ilustracyjne, nie pochodzi z miejsca zdarzenia.