Wiesław Janowicz z firmy Jantex, a także radny powiatu wolsztyńskiego, nagrał krótki film wideo, gdzie wprost mówi o tym, co dla zakładu, w którym pracuje, oznacza podwyżka cen gazu. Przedsiębiorstwo otrzymało właśnie informację o podwyżce sięgającej 700 procent.
– Nasza firma to firma z wieloletnią tradycją. Zatrudniamy 150 pracowników. Jesteśmy jednym z największych producentów suszu grzybowego w Polsce. Dostawcą gazu jest dla nas PGNiG. Dotychczas płaciliśmy 0,11 zł za kilowatogodzinę. Od stycznia otrzymaliśmy podwyżkę na poziomie 700 procent – mówi na nagraniu Janowicz.
Dalej przyznaje, że w skali roku koszty rachunków za gaz wzrosną o ponad 3 mln zł. – Konsekwencją tego będzie bankructwo. To jest nasz dramat. I jak tu żyć panie premierze Morawiecki? – pyta.
W ostatnich dniach w siedzibie wolsztyńskiego starostwa zorganizowano spotkania z przedsiębiorcami, których dotknęły niespodziewane, ogromne podwyżki cen gazu. Poprosili oni starostę Jacka Skrobisza, by pomógł w zorganizowaniu spotkania z marszałkiem województwa Wojciechem Jankowiakiem.
W środę (5.01.) doszło ono do skutku. Przedsiębiorcy liczą, że marszałek wesprze ich w rozmowach na szczeblu krajowym. Bo wielu z nich może zbankrutować.
ŁR