Trzy przedszkola i trzy szkoły w naszym regionie są zamknięte na głucho. Ich uczniowie uczą się trybie zdalnym, a rodzice maluchów muszą zapewnić swoim dzieciom opiekę. Jeszcze kilka dni temu z powodu różnej interpretacji „zamknięcia placówki lub oddziału”, rodzice dzieci które nie miały kontaktu z osobą zakażoną i orzeczonej kwarantanny mieli problemy z uzyskaniem zasiłków opiekuńczych.
ZUS potwierdza, że od 24 listopada począwszy, świadczenie przysługuje nie tylko rodzicom dzieci, które zostały objęte kwarantanną, ale także opiekunom uczniów zamkniętej klasy, którzy styczności z chorym nie mieli. Ta interpretacja dotyczy spraw niezakończonych i nowo wpływających. 24 listopada jest tu datą graniczną.
Obecnie w powiecie wolsztyńskim zdalnym nauczanie w całości objęta jest Szkoła Podstawowa w Karpicku. Nieczynne jest także przedszkole w Chobienicach. Poza tym kwarantannami objęte są niektóre oddziały w szkołach podstawowych w Tuchorzy, Siedlcu i SP 3 w Wolsztynie oraz przedszkoli w Kębłowie i Kopanicy oraz Zespołu Szkół Rolniczych i Technicznych w Powodowie.
W powiecie nowotomyskim całkowicie zamknięte jest przedszkole w Zespole Szkolno – Przedszkolnym w Chrośnicy oraz Niepubliczne Przedszkole Biedronkowo w Strzyżewie. Poza tym kwarantanny obowiązują w Technikach nr 1 i nr 2 w Nowym Tomyślu, Liceum Ogólnokształcącym w Zbąszyniu, podstawówki w Wąsowie, Lwówku. Wojnowicach, Rudnikach, Zbąszyniu (SP im. Fiedlera), Michnowie, Borui Kościelnej, Urbanowie, Szkole Podstawowej z Oddziałami Integracyjnymi w Opalenicy oraz SP 2 i SP 3 w Nowym Tomyślu.
EI