490 samorządów nadal nie przystąpiło do programu „Czyste Powietrze”. Termin mija 15 września, a razem z nim szansa na 30 tys. zł dofinansowania, które ma pozwolić na uruchomienie gminnego punktu obsługi beneficjenta.
– Dziwi jednak wciąż duża liczba gmin, które postanowiły w programie nie uczestniczyć, mimo, że mogą otrzymać na ten cel 30 tys. zł. rocznie. Na zapisy pozostało jeszcze kilka dni (do 15 września 2021 r.). Mam nadzieję, że pozostałe gminy dołączą do programu, co pomoże mieszkańcom tych społeczności skorzystać z dopłat – powiedział Andrzej Guła, lider Polskiego Alarmu Smogowego.
Wśród gmin, które do programu nie przystąpiły są również te z naszego regionu, a właściwie jedna – Nowy Tomyśl. – Działają na szkodę swoich mieszkańców – mówią wprost przedstawiciele Polskiego Alarmu Smogowego. I wyjaśniają, że przystąpienie gminy do programu „Czyste powietrze” umożliwia pozyskiwanie przez mieszkańców dofinansowań na wymianę pieców czy termomodernizację. W Wolsztynie, który przystąpił do programu, zainteresowanie jest spore.
ŁR
