W ubiegłym tygodniu, po kolejnych pytaniach od zaniepokojonych Czytelników, informowaliśmy, że z Jeziora Wolsztyńskiego zniknęła para łabędzi z młodymi. Nie wiadomo ani gdzie ptaki się podziewały, ani na jak długo ptaki się z Wolsztyna wyprowadziły, bo nawet zdania ich obserwatorów są podzielone. Na pewno nie było ich co najmniej od lipca. Ale wróciły z sześciorgiem z siedmiorga młodych, które wodziły po jeziorze późną wiosną. Dziś rano rodziców z gromadą podrostków można zobaczyć na molo – choć gwarancji, że to te same ptaki, które mieszkały tu wcześniej nie ma.
EI
