Dziś (15.08.) o 6 rano wystartowali zawodnicy biorący udział w długim dystansie w Triathlonie Polska Man w Wolsztynie. Śmiałkowie pokonali już 3,8 km wpław przez Jezioro Wolsztyńskiej i wyruszyli na trasę rowerem, gdzie do przejechania mają 180 km. A to nie koniec. Potem zostawią jednoślady w strefie zmian na rynku i wyruszą na trasę maratonu. O 9 wystartowali z plaży w parku miejskim zawodnicy na dystansie średnim. Do pokonania mieli 1,9 km. Przesiedli się już na rowery, którymi przejadą 90 km, w kilku pętlach na drodze w stronę Nowego Tomyśla. Na deser zostanie im bieganie, czyli ponad 21 km.
Na całej trasie zawodnikom kibicują rodziny i bliscy. Nie brakuję okrzyków: „Tata dasz radę, jest dobrze!” Zdarza się nawet, że bliscy pokonują z zawodnikiem fragment trasy i mobilizują go do walki. Tuż za punktem, gdzie zawodnicy mogą dostać wodę, izotoniki i batony na ul. Drzymały na leżakach, krzesełkach czy kocach ustawili się bliscy zawodników. Podają napoje i przekąski, które najbardziej lubią sportowcy, kibicują i często denerwują się bardziej niż zawodnicy. – Mąż po raz pierwszy startuje na dystansie długim. Bardzo się denerwuję. Widzieliśmy go już dwa razy i daję rade – mówi żona zawodnika z województwa Dolnośląskiego. Partnerka innego triathlonisty podkreśla, że są tutaj już po raz szósty. Byli na podobnych zawodach w całym kraju. – Pod względem organizacyjnym Wolsztyn jest bardzo dobry – chwali kobieta.
O 14. zaplanowano start dystansu krótkiego. Zawodnicy przepłyną 1,5 km, wyjdą z wody na molo, skąd ruszą do strefy zmian po rowery. Do pokonania będą mieli 40 km na jednośladach i 10 km biegiem. Dekorację na dystansie średnim i krótkim rozpocznie się o godz. 17. Organizatorzy proszą kierowców i mieszkańców o wyrozumiałość z powodu zmian w organizacji ruchu. Zamknięta dla ruchu jest ulica Drzymały, Poznańska i Parkowa w Wolsztynie oraz ulica Wczasowa w Karpicku i dalej droga wojewódzka nr 305 w stronę Nowego Tomyśla do leśniczówki Aleksandrów. Trasa rowerowa zostanie odblokowana ok. godz. 17. Ostatniego zawodnika na mecie organizatorzy spodziewają się ok. godz. 23.
JP