Wczoraj (27.07.) Sąd Rejonowy w Wolsztynie podjął decyzję o tymczasowym aresztowaniu na okres trzech miesięcy 42-letniego mężczyzny bez stałego miejsca zamieszkania, podejrzewanego o szereg kradzieży i kradzieży z włamaniem na terenie powiatu wolsztyńskiego.
Działanie sądu było konsekwencją pracy policjantów wydziału prewencji oraz wydziału kryminalnego, którzy w ostatnim czasie przedstawili mężczyźnie zarzuty dotyczące kradzieży dwóch rowerów, telefonu komórkowego oraz dwóch paszportów i gotówki w kwocie 1 tys. 600 złotych na szkodę czworga pokrzywdzonych.
Do wspomnianych kradzieży doszło w niedziele i poniedziałek (25 i 26.07.) w Karpicku. W niedzielę, w odstępie kilku godzin mężczyzna ukradł dwa pozostawione bez nadzoru i w żaden sposób niezabezpieczone rowery znajdujące się w okolicy tamtejszej plaży. Oba jednoślady jeszcze tego samego dnia udało mu się sprzedać.
Preludium do kradzieży, których następnego dnia dopuścił się mężczyzna miało miejsce także w niedzielę. Przebywając na plaży w Karpicku poznał wypoczywających tam mężczyznę i kobietę – obywateli Ukrainy i Mołdawii. Nowa znajomość bardzo szybko zaowocowała przeniesieniem się do zajmowanego przez obcokrajowców domku i wspólnym spożywaniem alkoholu. Po nocnej libacji, gdy wszyscy już zasnęli mężczyzna – jak wynikało z późniejszego zawiadomienia – ukradł pokrzywdzonym telefon komórkowy, paszporty oraz gotówkę.
Policjanci krótko po przyjęciu zawiadomienia o przestępstwie zatrzymali 42 – latka i doprowadzili go do policyjnego aresztu. Jak się okazało był to dobrze znany im mężczyzna, któremu wcześniej udowodnili szereg kradzieży oraz włamań na terenie powiatu wolsztyńskiego, do których doszło w czerwcu i lipcu tego roku. Mężczyzna miał na swoim koncie m.in trzy kradzieże rowerów oraz włamania do sklepu i budynku firmy, gdzie został zatrzymany na gorącym uczynku. Jak ustalili policjanci, był też uprzednio karany pozbawieniem wolności za podobne przestępstwa.
Konsekwencją popełnienia zarzucanych mu przestępstw – łącznie mężczyzna usłyszał 11 zarzutów, może być pozbawienie wolności od roku do 10 lat.
Opr. JP