GRODZISKNews

Setki fanów żegnają didżeja Chrisa Bee. “Zawsze uśmiechnięty, radosny…”1 min na czytanie

0

Nie żyje Krzysztof Gogoliński, szerzej znany jako DJ Chris Bee. Popularny w naszym regionie, a także poza nim artysta zmarł w sobotę (8.05.) po długiej walce z chorobą. Miał 34 lata. 

O śmierci Chrisa Bee poinformował klub Amsterdam Łąkie, gdzie artysta był rezydentem. W specjalnym poście napisano, że muzyk był nie tylko wieloletnim rezydentem klubu, ale i przyjacielem, zawsze uśmiechniętym, pełnym radości i pasji do tego, co robił. – Ciężko nam w tej chwili napisać coś więcej. Czujemy ogromny smutek i żal – przekazano za pośrednictwem Facebooka. 

Chris Bee przygodę z muzyką rozpoczął w dzieciństwie a pierwsze kroki za konsoletą stawiał w 2004 roku. Brał udział w wielu kursach i zajęciach w szkołach dla prezenterów muzycznych i dyskotekowych. Na początku występował w małych klubach, potem również w tych większych, m.in. w Manieczkach (klub Ekwador). Zyskał ogromną popularność, miał tysiące fanów. Na Facebooku i Instagramie obserwowało go blisko 10 tys. użytkowników. 

JP

Podziel się informacją ...

Zobacz inne

Więcej w GRODZISK