Liczba zakażonych osób wzrasta i jak mówi szef wolsztyńskiego sanepidu, należy się spodziewać, że będzie rosła. – Trzecia fala już jest i to co najmniej od dwóch, trzech tygodni – podkreśla.
W ciągu tygodnia liczba zakażonych na terenie powiatu wolsztyńskiego się podwoiła. – Nigdy nie należy się sugerować wynikami weekendowymi i poniedziałkowymi, bo wykonuje się wówczas mniej testów, a wyniki spływają z opóźnieniem – podkreśla Piotr Zielonka. W poniedziałek i wtorek (1-2.03.) na rządowej stronie internetowej widniały informacje o jednym potwierdzonym zakażeniu, ale już w środę nowych dodatnich wyników było 18, a w kwarantannie 244 osoby. Daje to wskaźnik zachorowań na poziomie 3,13 osoby na każde 10 tys. mieszkańców, a to jak zapewnia dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno – Epidemiologicznej w Wolsztynie nie jest powód do paniki i powinniśmy się postarać, aby tak zostało. Ostrożność, maseczki, dezynfekcja i dystans muszą z nami zostać i trzeba ich sumiennie przestrzegać, by uchronić się przed zakażeniem jak najdłużej.
– Nadal zachęcam do szczepienia się, choć wiem, że idzie to powoli i część z nas zdąży zapewne covid przechorować. Oby jak najłagodniej – mówi na koniec Piotr Zielonka.
EI