NOWY TOMYŚL

Zostawił żonę w ciąży i małego Krzysia. Zbierają pieniądze, żeby sprowadzić jego ciało do Polski1 min na czytanie

0

– Mam na imię Mateusz i jestem szczęśliwym ojcem trójki dzieci. Mój przyjaciel też mógłby się cieszyć wspólnymi chwilami z rodziną … – zaczyna przejmujący wpis na serwisie zrzutka.pl przyjaciel Bartka, który zginął w ubiegłym tygodniu w wypadku na terenie Niemiec. 

Pochodzący z Wąsowa (gmina Kuślin) Bartek miał dobrą prace jako kierowca międzynarodowy. Był ojcem półtorarocznego Krzysia. W lutym poślubił Patrycję, a w czerwcu 2020 urodzi się ich córeczka. Niestety życie nie pozwoliło mu przeżyć tych wszystkich pięknych chwil które były przed nim. 

W piątek (27.03.) czas dla Bartka się zatrzymał. Wracając do domu miał wypadek w okolicy Drezna. Wjechał w drugą ciężarówkę. Zginął na miejscu. Patrycja z Krzysiem zostali sami bez męża, bez taty. I potrzebują wsparcia. Ciało Bartka trzeba sprowadzić z Niemiec. To koszt około 5,5 tys. zł. Do opłacenia jest jeszcze pobyt ciała w Niemczech oraz pogrzeb. 

– Zbiórkę założyłem z myślą, aby zebrać część kwoty jaka jest potrzebna na sprowadzenie ciała Bartka. To ostatnia rzecz jaką mogę dla niego zrobić. Wiem, że w obecnej sytuacji rozprzestrzeniania się koronawirusa każdy myśli w pierwszej kolejności o sobie i swoich najbliższych, to zrozumiałe, też tak mam. Ale liczy się każdy drobny gest, każda wpłata. Będę Ci niesamowicie wdzięczny. Potraktujmy tę zrzutkę jako ostatnie pożegnanie. Wierzę w każdego z Was! Pomóżmy! To będzie Jego ostatni powrót do domu… – kończy wpis przyjaciel zmarłego Bartka, Mateusz. 

Aby wpłacić pieniądze, kliknij TUTAJ.

RED

Podziel się informacją ...

Zobacz inne

Więcej w NOWY TOMYŚL