NewsREGION

Sezon grzewczy, sezon kontroli palenisk. Za ich utrudnianie grozi nawet kara więzienia1 min na czytanie

0

Strażnicy Miejscy są aktualnie są oddelegowani do pomocy policji w działaniach związanych z pandemią. Nie oznacza to, że nie będzie w tym sezonie kontroli palenisk. Spalanie śmieci jest wykroczeniem, za które grozi mandat w kwocie od 20 do 500 zł lub grzywna do 5 tys. zł. W piecach nie wolno palić nie tylko śmieciami, ale też mokrym, niesezonowanym drewnem, starymi meblami, węglem brunatnym czy miałem. 

Strażnicy mogą zażądać pokazania dokumentów zakupu, w tym świadectwa jakości opału, zmierzyć wilgotność drewna oraz pobrać próbki popiołu i sadzy lub dymu, które trafiają następnie do badania w wyspecjalizowanych laboratoriach. Nie pomoże więc tłumaczenia, że akurat się nie pali. Nieudostępnienie posesji do kontroli, czyli niewpuszczenie strażników jest zagrożone karą do 3 lat pozbawienia wolności.

W ubiegłym roku Straż Miejska w Wolsztynie przeprowadziła 135 kontroli palenisk domowych mających na celu wykrywanie nielegalnego spalania odpadów i kontrolę przestrzegania uchwały antysmogowej. Jak się okazuje, aż 52 z nich zostały przeprowadzone w wyniku zgłoszeń od mieszkańców, głównie sąsiadów.

Najczęściej przyczyną ich interwencji był czarny dym wydobywający się z komina, który nie był związany ze spalaniem śmieci, a niewłaściwym rozpalaniem paleniska. Strażnicy przeprowadzili też wyrywkowo 83 kontrole planowane. W sumie nałożono na właścicieli 17 mandatów. Jak mówił niedawno komendant Straży Miejskiej, Mirosław Miętus, w tym roku kontroli jeszcze nie było. 

EI

Podziel się informacją ...

Zobacz inne

Więcej w News